kobieta siedząca samotnie pod lampką

Po czym poznać, że psychoterapia działa?

Psychoterapia jest postrzegana jako lekarstwo, które działa na ból emocjonalny. Problemów i objawów, które są konsultowane z terapeutą, jest wiele, mimo że czasem wydają nam się one błahostkami. Niestety często ludzie błędnie podchodzą do procesu psychoterapii, definiując go jako potrzebę wyżalenia się. W rzeczywistości jest to coś znacznie więcej niż tylko porady psychologiczne – to obopólna współpraca, której głównym zamierzeniem jest osiągnięcie wyznaczonych celów. Natomiast po czym poznać, że psychoterapia działa?

Jak długo trwa terapia?

kobieta patrzącą przez okno i siedząca na krześle Aby rozpoznać schematy zachowań, określić ich wpływ na nasze funkcjonowanie, a także by odważyć się na wprowadzenie zmian, potrzebny jest czas. Wbrew pozorom nie jest on zależny tylko od siły naszego przywiązania do dotychczasowych sposobów działania, ale także od wewnętrznych zasobów, takich jak motywacja, zaangażowanie czy więź terapeutyczna. Najogólniej jednak można powiedzieć, że na samym początku psychoterapia pomaga w złagodzeniu doświadczanego cierpienia, z powodu którego się zgłaszamy.

Każdy człowiek jest inny i przychodzi na terapię ze swoimi indywidualnymi problemami oraz trudnościami. Trzeba jednak mieć świadomość, że jedna wizyta nie rozwiąże naszych problemów. Psychoterapia to proces, który może trwać kilka miesięcy, a nawet lat – za to jego efekty są długotrwałe, jeśli angażujemy się w pracę nad sobą i damy sobie czas na poradzenie z emocjami. Przebieg terapii jest zależny od wielu czynników, takich jak rodzaj problemu, nasilenie objawów, osobowość, doświadczenia życiowe oraz gotowość do podjęcia pracy nad sobą.

Wyznaczniki dobrej terapii

Każda psychoterapia ma indywidualny charakter. Nie można więc wskazać uniwersalnych oraz jednoznacznych wytycznych, które stwierdzą, że na danym etapie powinny być zauważalne konkretne zmiany. Każdy przychodzi z innymi trudnościami, ma inne cele terapeutyczne oraz doświadczenia. Wyznacznikiem dobrej terapii nie jest także samo stwierdzenie „mam się dobrze”. Niejednokrotnie podczas jej trwania pojawiają się silne oraz trudne emocje, a wyrzucając je z siebie, już wtedy możemy odczuwać ulgę zdjęcia ciężaru poprzez podzielenie się z kimś problemami. W takim momencie można błędnie myśleć, że terapia działa i przynosi efekty. Tak naprawdę moment otwarcia się przed terapeutą oraz obnażenie się z emocji jest dopiero początkiem ścieżki. Specjalista, znając nasze emocje, może zacząć nad nimi właściwie pracować. Po czym możemy stwierdzić, że nasza psychoterapia działa tak, jak powinna, a my zmierzamy w kierunku ustalonych celów?

Pierwszymi symptomami mogą być:

  • oczekiwanie na spotkania terapeutyczne, które traktujesz jako coś ważnego,
  • przemyślenia na temat swojego życia pomiędzy spotkaniami,
  • poczucie bycia wysłuchanym i odpowiednio zaopiekowanym,
  • świadomość poprawy swojego funkcjonowania na co dzień,
  • zmiana postrzegania wcześniejszych trudności jako problem,
  • poczucie realizacji celów terapeutycznych,
  • zauważenie zmiany w swoich myślach, emocjach oraz zachowaniach.

Co ważne – podczas terapii może dojść do kryzysu. Zdarza się on w większości przypadków i zazwyczaj jest zwiastunem dobrego. Bywa, że zmierzenie się tym, co najgorsze, okaże się największym przełomem. Jeżeli go przetrwamy, dalej pójdziemy silniejsi.kobieta siedząca samotnie pod lampką

Psychoterapia – wspólna praca nad sobą

Proces psychoterapii niekiedy wymaga poruszenia trudnych oraz bolesnych dla nas tematów, o których wolelibyśmy zapomnieć. Aczkolwiek to właśnie lekceważone historie z naszego życia mogą stać u podstaw naszych obecnych problemów. Może nam się wydawać, że pewne sytuacje nie mają związku ani wpływu na to, co dzieje się teraz. Paradoksalnie to właśnie powielane schematy z przeszłości mogą negatywnie wpływać na nasze funkcjonowanie. Dlatego bardzo ważne jest, aby na samym początku ustalić z terapeutą konkretne cele do osiągnięcia w trakcie terapii, a także wskaźniki, które poinformują, kiedy ta zmiana zacznie być widoczna. Zadaniem psychologa jest monitorowanie przebiegu całego procesu. Terapeuci są świadomi, jak wiele pracy nad sobą wymaga terapia od pacjenta, dlatego specjalizują się w empatycznym udzielaniu im pomocy i poszanowaniu ich perspektyw.

Terapia zdecydowanie wpływa na zmniejszenie nieprzyjemnych objawów przeżywanych na co dzień, a psychoterapeuta pozwala poszerzyć pole świadomości osoby, z którą pracuje oraz nauczyć ją bycia wyrozumiałym dla swoich słabości. Wiele osób traktuje psychoterapię jako podróż, której celem jest dotarcie do siebie takiego, jakim się naprawdę jest według własnych potrzeb. Terapeuta ma pozostać w tym procesie bezstronnym towarzyszem, który dzięki swojej specjalistycznej wiedzy nauczy nas korzystać ze swoich wewnętrznych pragnień. Jego zadaniem nie jest kreowanie, ale ukazywanie nam dodatkowych perspektyw.